Dlaczego moim zdaniem, zautomatyzowane strategie to wygodniejszy sposób na zysk

Oto moje podejście profitu i ryzyka w firmie, z którą rozpocząłem współpracę 🤩
Jestem osobą, która o ryzyku mówi wiele, a może i za wiele, bo często ludzie po rozmowie ze mną rezygnują…
Za to paradoksem jest to, że ci sami ludzie, wchodzą w ten sam biznes, ale u kogoś innego – dlaczego?
Dlatego że ja nie jestem dobrym sprzedawcą marzeń i nigdy nie mam nim zamiaru być! Nie obiecuję nic, a tym bardziej czegoś, czego sama firma może nie spełnić.
Za to mam swoje zdanie i podejście do zysku czy ryzyka, które akceptuję, decydując się na działanie.
Zaprezentuję moje podejście do firmy #Properly, której opis znajdziesz na moim blogu tutaj.
(Jeśli tak jak ja nie boisz się podejmować decyzji i czujesz się, za nie odpowiedzialny to zapraszam do zespołu, gdzie otrzymasz wsparcie, wiedzę i wiele więcej! )
—
Jeśli ja mam grać sam depozytem 1000 euro, to wole dać 1000 firmie, dostać za to 6250 euro i handlować na automacie dużym kapitałem, a nie bujać się sam cały dzień z tysiakiem.
Jak stracę ten tysiąc sam tradując, to stracę tysiąc i stracę czas spędzony na manualu, a jak rozwiążą ze mną umowę to zauważcie, że mogę stracić 20 % czyli jakieś 1250 euro, czyli 250 więcej niż dałem na tę najniższą opłatę bezzwrotną.
Jeśli chcesz być samodzielnym traderem, to jasne proszę bardzo, graj sam, ja wolę automat, siano się kręci i czas zaoszczędzony i to, że handluje większym kapitałem, nie dotykając nic ( bo to autopilot), więc mogę na tych samych transakcjach co np. Ty byś robił tysiącem, zarobić więcej.
Możecie sami sprawdzić! Wrzucić sobie 1k€ na samodzielny trading na dźwigni, a 1k€ do Properly i sprawdzisz sam. Jak Ci to wyjdzie np. po roku czy dwóch.
Wtedy bedzie konkret porównanie. Też bym tak zrobił, tylko nie mam czasu na wlasny trading 🙂
Sumując:
Firma nie chce tego, żebyś był na stracie, ona by dokładała do interesu, a to biznesowo nie ma sensu, dlatego umowę mogą rozwiązać jak strategia straci 20 %, ale żeby max ograniczyć takie coś i ich dokładanie do interesu, to każda strategia jest ustawiona na max 9% możliwej straty.
A gdyby nawet to był samodzielny trading i można było grać na tym ich kapitale na dźwigni samemu, to i tak bym nie wybrał tej opcji, bo znów to oznaczałoby, że muszę nad tym siedzieć i uczyć się tradingu… A mi się nie chce, serio 🙂
I dlatego patrząc trzeźwo i wygodnie, wole właśnie ich zasady i automat.
Co do strat, patrz: wrzucasz kasę w bota, a ja miałem kasę w kilku botach, I co?
Grało sto procent według założeń bota i ujeb@£@ wszystko!
Cudzy bot, płatność miesięczna, płatność za vps i uwaliło wszystko. Powiedzieli rynek 😅
Zawsze może wywalić stratę, czy grasz na cudzej strategii, bocie czy sam. Prawo rynku, które akceptujesz i działasz, albo nie akceptujesz i nie robisz nic.
Jakie jest wasze zdanie?
Pozdrawiam.