marek.ebiznes@gmail.com

Zarabianie w internecie daje WOLNOŚĆ FINANSOWĄ – zobacz jak ją osiągnąć?

Zarabianie w Internecie

Zarabianie w internecie daje WOLNOŚĆ FINANSOWĄ – zobacz jak ją osiągnąć?

Jak to jest z tą wolnością finansową?

Słyszałeś, pewnie nie raz, że zarabianie w internecie daje WOLNOŚĆ FINANSOWĄ – zobacz jak ją osiągnąć?

Chu*ja prawda! Czytaj dalej….

.
.

Elon, jestem pewny tego, że sporo osób szuka swojej drogi, a konkretnie tego czym by się mogła zająć w życiu.

Dziś postaramy się przebrnąć razem przez popularny ostatnio zawód „zarabiam w necie” .

Podzielę się z wami moją historią, opinią jak i przemyśleniami. Podam wam też kilka praktycznych przykładów, jak można rozpocząć swoją przygodę z zarabianiem przez internet i w jaki sposób ty możesz skalować swój biznes offline.

Zepsuje niektórym światopogląd, ale ktoś musi to zrobić przed tym, zanim się dacie złapać nieświadomie w jakieś gó*no, tak jak ja dałem się łapać kiedyś!

Jak możecie zauważyć, ja od dobrych kilku lat utrzymuję się tylko i wyłącznie online, do tego zbudowałem rozpoznawalność, za którą idzie marka osobista- jednak nie było i nie jest to takie łatwe, jak się niekiedy wydaje i jak wam mówią inni. Przede wszystkim musisz brać pod uwagę, że nie jest to dla każdego, bo trzeba się mierzyć z wieloma przeciwnościami, krytyką, hejtem.

Mimo to dzięki temu możesz poznać naprawdę wspaniałych ludzi jak i zbudować swoje środowisko, co udało się zrobić mi.

Po latach mojej nauki, na bazie moich prób zarabiania w necie, które podejmowałem już w 2013 roku, mam kilka istotnych wniosków, które nie przypadną wam do gustu. Są to jednak fakty, którymi podzielę się z wami i nie jedna osoba na tym skorzysta.

Nie chodzi mi o to, aby was zrazić do zarabiania przez internet, a chce wam pokazać, jak to naprawdę wygląda, a czego wy na początku drogi nie widzicie lub nie wiecie.

Po tysiącach prób, setkach wzlotów i upadków, dzięki pracy nad samym sobą zrealizowałem swoje założenia i od kilku lat utrzymuję się już tylko zdalnie przez internet, jednak nie obyło się bez taczki przepalonego hajsu na różne wynalazki, gdzie moje nie do końca przemyślane decyzje zaprowadziły mnie do straty nie małych pieniędzy.

Zauważam, że wiele ludzi próbuje zrobić podobnie co i ja, czyli zacząć zarabiać kompletnie bez planu, bez pomysłu, na bazie prób i błędów. Bywa z tym rożnie i różnie wychodzi!

Najgorsze jest to, że mimo tego, że słuchamy innych, to my jako ludzie nie uczymy się raczej na kogoś błędach, a tylko na swoich i to jest najlepsza lekcja!

Zasada musisz stracić, aby się nauczyć, wpisuje się tutaj doskonale. Dlatego warto znaleźć kogoś, kto nam pewne rzeczy pokaże, ale nie liczyć na to, że ta osoba nas uchroni w 100% od porażek.

Jeśli chodzi o mnie, to powiem wam, że mimo iż zarobiłem sporo, co pozwoliło mi zwolnić się z pracy na etacie, miałem taki okres, że brakowało mi tego zajęcia offline. Nie da się żyć ciągle w tym świecie wirtualnym ze względu na nasze zdrowie i samopoczucie.

Dlatego, mimo że nie musiałem, to zacząłem robić coś z innymi ludźmi i teraz czuję się z tym dobrze! Jest jakiś balans, jest się z kim dzielić sukcesami i porażkami!

Zawsze interesowała mnie własność osobista, dlatego idę też w tym kierunku, a nie słucham tego co wmawiają nam ludzie w TV czy wielcy tego świata pewnie słyszałeś – „nie będziesz miał nic, a będziesz szczęśliwy”…

Zastanówmy się nad tym co w takim razie ci, co mają, posiadają, wypożyczają oni będą nieszczęśliwi ??

Logiczne, że to ktoś będzie musiał od kogoś pożyczać, czy użytkować.

Do rzeczy…

Zauważam to, że ludzie nie potrafią zrozumieć, o co chodzi w zarabianiu w necie, kupują dalej te bajki o wolności finansowej, a później winią siebie, że im się nie udało, a to nie jest proste by się utrzymać z „pasywnego dochodu z internetu” chociaż jest do zrobienia, kosztem czegoś innego!

Prawda jest bolesna i taka, że aby to zrobić, trzeba poświęcić wiele i nie każdy jest w stanie to zrobić jak ja.

Jeśli masz firmę, prace, obowiązki i rodzinę, to nie możesz przecież tym wszystkim rzucić ot, tak i zająć się sprzedażą w internecie. Słowo 🔑 to „sprzedażą”- wytłumaczę wam dlaczego.

Ludzie nie rozumieją, że nie ma takiego zawodu jak zarabianie w necie! A najlepsze jak pytasz takiego kogoś kto podobno zarabia i kto utrzymuje się z internetu, nie dostaniesz innej odpowiedzi niż „zarabiam w necie”.

Jak zapytasz – jak ja mam zacząć zarabiać w internecie, aby mieć tak jak ty?

Nikt nie odpowie wprost … że to ciężkie, a jedynie zaproponuje coś, co akurat sam ma do sprzedania by mieć włożyć co do gara.

Brakuje tutaj indywidualnego podejścia do potencjalnego klienta. Popularne jest robienie na siłę z kogoś pytającego klienta i łapanie go w swoją sieć.

Ja spotkałem się wiele razy z tym że ktoś próbował mi coś wręcz na siłę opier***.

Mało tego, ludzie dają się łapać manipulacji, obietnicom szybkiego zysku, jedynym słusznym wyborom, wizją sukcesu, a to wszystko dlatego, że w necie większość tych, co niby zarabiają to zwykli pozerzy i sprzedawcy marzeń i to bez kasy lub też na dorobku! Wykorzystujący pułapki naszej wyobraźni o wolności finansowej, której de facto nie ma!

❌ BAM! Nie ma kur*a, obudź się! Bo ktoś ci bzdur naopowiadał, a ty w nie wierzysz.

Tak jak mi kiedyś ktoś bajek nawciskał, a ja przejebał** w Uj sosu, po co masz ryzykować i robic to i Ty?

Zarabiać w necie może każdy, dosłownie!

Ja, ty, twój znajomy każdy, a nawet powiem więcej, dziś sporo rzeczy przeniosło się do internetu, bo daje to większą skalowalność biznesu.

Zarabianie w internecie nie różni się niczym od tego co dokładnie ludzie robią od lat…

Sprzedają, dostarczają produkty i usługi na rynek zarówno w internecie jak i bez niego czyli offline. Działa to tak samo.

Zdziwiony? 😮 jak to?

Przecież na instagramie, tiktoku i facebooku widać, że jest tyle ludzi sukcesu, internetowych milionerów, kołczów, trenerów…

Fakty są takie, że 99% z nich to zwykli pozerzy, którzy jeżdżą pożyczonymi super samochodami, wydaje im się, że mają dużo pieniędzy, jeżdżą na wakacje, bawią się w klubach z dupeczkami jak Dan Bilzerian, jednak nie są oni Danem!…

Są próżni, mają to wszystko tylko na tych zdjęciach, albo na chwilę.

Przecież każdy z nas za zarobiony hajs może pójść w melanż ze znajomymi, a później wrzucać z tego fotki czyż nie ?

Większość pomyśli, przecież nie mogą kłamać, fakty są takie, a no kurw*a mogą kłamać, a jeśli nie kłamać wprost to koloryzować rzeczywistość.

Mogą też przecież robić to wszystko na pokaz, aby sprzedać kolejną rzecz, dokładnie tak samo jak dzisiejsze media, pato influencerzy.

Sprzedają nam jakieś i naszym dzieciom jakies go** do oglądania, a później niektórzy myślą że tak można żyć 🤦‍♂️

Od jakiegoś czasu tak właśnie wygląda sprzedaż w internecie. Wystarczy strzelić sobie fotkę przy fajnej furze, przy drineczku, czy też przy samolocie, a ludzie dopiszą wszystko sami i łykną wszystko jak młody pelikan! Myśląc, że jak zapłacą to będą mieli tak samo!

Ja też lubię sobie wrzucić zdjęcia, jak i dokumentować moje przeżycia na social media, traktuje to jak mój pamiętnik.

Jeżdżę sobie czasem wypożyczonymi furami, bo lubię sportowe samochody, motocykle, kocham podróżować, a to wszystko dzięki temu, że dzięki internetowi znalazłem to co chcę naprawdę robić i co sprawia mi radość.

Ktoś mi zarzuci, że ja przecież też robię sobie zdjęcia i wrzucam na socjale, nawet wykorzystuje to marketingowo, jednak niektórzy widzą na początku sam wynik i to powoduje ich zainteresowanie, tak działa nasza natura, jesteśmy ciekawi i pragniemy tego co widzimy.

Ja to robie, fakt tylko z taką różnicą, że ja od lat, pokazuje dwie strony medalu oraz drogę jak do tego dojść. Pokazuję, co musisz zrobić, aby i ciebie na to było stać, pokazuję jak jest na serio, że nie szastam hajsem na lewo i prawo, że to wszystko wymaga wyrzeczeń, dociskania pasa i pracy nad samym sobą, a przede wszystkim swoim mentalem.

Normalne dla nas jest to, że pokazuje się to, co jest dla nas wartościowe i dobre, nie dzielimy się raczej negatywnymi rzeczami i porażkami i dobrze! bo często ludzie wykorzystają to przeciwko nam samym.

Po co dawać im pożywkę, jak niektórzy ludzie wręcz czekają tylko na to, aż się tobie noga podwinie, nie robiąc przy tym nic wartościowego dla innych….

Więc warto dzielić się tym, co nam wyszło lub fajnymi przeżyciami, chociaż znajdą się tacy, których będzie to boleć. Nie ma dla nich znaczenia, co pokażesz, dlatego nie wolno przejmować się innymi, a robić swoje!

Można pokazywać to co działa dla nas i wniosło wartość w nasze życie, z czasem znajdziesz ludzi podobnych do ciebie. W moim przypadku jest to lifestyle, podróżowanie, podejmowanie ryzyka i inwestowanie w różne rzeczy. Dziś jestem mocny w niektórych dziedzinach, więc daję możliwość nauki ode mnie innym.

Jest też afiliacja, od której zaczynałem od zera, często pokazuje bonusy, aplikacje, promocje itd.

Ja to lubię, więc to robię, dzięki temu poznaje nowych ludzi online, a później offline, a to dla mnie większa wartość niż pieniądze!

Poszerzam dzięki temu swoje znajomości i zainteresowania, aby nie być zależnym od kryptowalut. Buduję markę osobistą, bloga, kanał YouTube. Mimo iż nazywają mnie naganiaczem.

Ludzie tak robią z prostej przyczyny – „krytykują cię tylko ci, którzy robią mniej” nie spotkałem się z krytyką ze strony tych, którzy robią więcej niż ja sam, a nawet te osoby są mi jeszcze chętne pomóc w tym co robią oni.

Ja także staram się oferować moją pomoc innym, zarówno bezpłatnie jak i odpłatnie… jedni chwalą, ci ci nie korzystali krytykują.

Wniosek jest jeden- robią to zazwyczaj ludzie, którzy sami nie potrafią zrobić nic więcej, nie mają na siebie pomysłu. Jest to wynikiem ich zazdrości o to, że polecając coś, masz z tego pewne korzyści, których oni nie mają.

Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby oni sami zajęli się też podobnymi rzeczami.

Teraz ty spójrz na siebie z boku, co i jak robisz, czym się dzielisz. Inni ludzie w socjalach nie różnią się od ciebie za wiele, oni też chodzą do toalety robić kupę, mają złe dni, czy potrafią się kłócić ze swoim partnerem w życiu, ale czy to pokazują? – No może niektórzy patusiarze, których coraz więcej robią to i próbują to zmonetyzować, dziś gówno marketing ma większą popularność niż wartość.

Pamiętaj! Nie wszystko, co widzisz jest prawdą! Majonez dekoracyjny też możesz zjeść na kanapce 🥪 nic ci się nie stanie 😮 – serio.

No to jak zacząć robić biznes online?

Bardzo prosto, znajdź swoją niszę- tak jak ja kryptowaluty, świat blockchain, whisky i zacznij w to iść na tyle, ile czas aktualnie ci pozwala.

Sprawdź czy to dla ciebie, poznaj ludzi, zainteresuj się. Przede wszystkim pytaj.

✅ Jest kilka dróg, aby zacząć zarabiać w necie… jednak każda z nich, ma powiązanie ze sprzedażą i usługami.

👀 Freelancing

👉Pisanie tekstów: Copywriting, blogging, tworzenie treści SEO.

👉Projektowanie graficzne: Logo, materiały promocyjne, strony internetowe.

👉Programowanie: Tworzenie aplikacji, stron www, gier.

👉Marketing cyfrowy: Zarządzanie reklamami PPC, marketing w mediach społecznościowych, email marketing.

👀 Sprzedaż produktów

👉Dropshipping: Sprzedaż produktów bez konieczności posiadania fizycznego magazynu.

👉 Handel: posiadasz sklep internetowy i sprzedajesz produkty. Mogą to być zarówno produkty fizyczne, jak i cyfrowe.

👉 Handmade: Rękodzieło, biżuteria, odzież itp.

👉Ebooki, kursy, webinaria: Udostępniaj swoją wiedzę i doświadczenie online

👀 Affiliate Marketing:

👉 Polecanie produktów lub usług i zarabianie prowizji za każdą sprzedaż. Bonusy, aplikacje, procje.

👀 Media społecznościowe:

👉Influencer marketing: Współpraca z markami, polecanie produktow, platne współprace, tworzenie treści promocyjnych.

👉Zarządzanie profilami: Dla firm, celebrytów.

👉Agencja marketingowa- tworzenie kampanii, reklam itd.

👀 Inwestycje online:

👉 Akcje, kryptowaluty, platformy, kasyna, forex, boty itd.

👀 Edukacja online

👉 Nauczanie: Oferuj lekcje online, np. językowe, muzyczne, szkolenia itd.

👉 Kursy online: ebooki, wideo, ksiazki

✅ Konsultacje online – jeśli jesteś ekspertem w jakiejś dziedzinie, możesz oferować konsultacje przez internet. To może dotyczyć szerokiej gamy tematów – od porad biznesowych, przez zdrowie i fitness, aż po konsultacje psychologiczne.

Podsumujmy to …

Finalnie zawsze coś sprzedajesz- czy to swój produktu/usługę, swój czas lub pośredniczysz w jakiejś sprzedaży.

Zwał jak zwał- dostarczasz na rynek jakąś wartość robiąc to sam, albo za pośrednictwem jakiejś firmy- afiliacja, kursy, ubezpieczenia itd. Praktycznie dziś w każdej branży można zarabiać samemu, ale można też dodatkowo wykorzystać marketing, afiliacje, wynagrodzenie prowizyjne.

Moim zdaniem, nie jest to wada a zaleta.Jedyne, na co bym zwracał uwagę to na to, aby produkt i usługa była dobrej jakości i aby dobrze ją przedstawić potencjalnym nabywcom.

✅ Sprzedajesz swoje produkty, rękodzieło, konsultacje, korepetycje, to, w czym jesteś dobry i co może pomóc innym się rozwijać. Możesz robić to online i zdalnie sprzedawać swoje umiejętności lub czas.

✅ MLM- Sprzedajesz produkty, suplementy, kuracje i inne, czyli rzeczy, które mogą komuś dać wartość.

✅ Sieci afiliacyjne-sprzedajesz to, co jest dostępne na swoich socialmediach, blogu, kanale youtube

✅ Płatne współprace jako osoba z marką osobistą- polecasz produkty, ty decydujesz co chcesz a czego nie chcesz polecać.

✅ Masz hajs i inwestujesz sam, krypto, akcje, forex i inne rzeczy. Tutaj też są afiliacje, gdzie otrzymujesz prowizje. Nic w tym złego, możesz z tego korzystać, a nie musisz.

✅ A jak nie masz hajsu, to możesz zacząć bez inwestycji i samemu korzystać z takich opcji jak Bonusy, darmówki, konta bankowe, aplikacje, dodatkowo je polecając- ja tak zaczynałem, mimo że dziś mam hajs, lubię to łączyć.

Możesz też łączyć te opcje, a nawet powinieneś, aby mieć kilka niezależnych od siebie źródeł dochodu, To jest caly internet….

😍 Mam nadzieję, że czytając ten post do końca wniosłem jakąś wartość w Twój dzisiejszy dzień.

Jeśli tak, zostaw reakcję, komentarz, udostępnij post dalej, aby jak najwięcej osób zobaczyło czym jest zarabianie online

Miłej niedzieli 👋


Zgarnij BONUS 50€ od LUNO



Next Block Expo
z hasłem HAJSOHOLICY


Ostatnie wpisy


Masz pytania?
Zapraszamy


Znajdź nas w Social media


Subskrybuj kanał Youtube


Dołącz na nasz Telegram

Dołącz do naszego Discorda

kliknij baner


Nota Prawna

Treść materiałów na kanale YouTube:  Marek Porwoł oraz artykułów, wszelkich tekstówprezentacjinagrań audio i video w domenie i subdomenachmarekporwol.pl mają wyłącznie charakter informacyjnoedukacyjnyNie stanowią „rekomendacji” i treści NIE są poradą inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19.10.2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).r

Treści te mają charakter informacyjno- edukacyjny i są wyrazem moich osobistych poglądów. Niemniej jednak prezentowane treści mogą być pomocne w zarabianiu oraz marketingu online. Nie stanowią one jednak porad inwestycyjnych.

Żadna z instrukcji i filmów przedstawionych NIE daje GWARANCJI zysku ani chociażby odzyskania wpłaconych pieniędzy. Pieniądze te NIE są gwarantowane ani przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, ani przez jakąkolwiek instytucję lub firmę. Także ja nie gwarantuje Ci ani zysku, ani odzyskania wkładu.

Pamiętaj też, że żaden sposób na zarabianie pieniędzy etat, biznes tradycyjny, inwestycja, czy biznes online lub kryptowaluty NIE dają nigdy 100% gwarancji zarobku. Dlatego ja też takiej gwarancji Ci NIE dam!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *